Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 12:23
Reklama dotacje rpo
Reklama

Czy na wsi produkuje się mniej śmieci?

To było jednym z głównych tematów spotkania radnych z przedstawicielami działkowców, spółdzielni mieszkaniowych i wspólnot mieszkaniowych. Danuta Świderek, sołtys Sobieradza stwierdziła, że wieś produkuje ok. połowę mniej śmieci niż miasto. To wzbudziło protest niektórych radnych.
-Nie zgadzam się z panią sołtys! – protestowała radna Janina Nikitińska. Mieszkańcy miasta też mają domki i też mają kompostowniki – przekonywała radna.
-Proponuję, zakładajmy kompostowniki i niech te osoby mają niższe opłaty – rzucił pomysł radny Rafał Guga.
Mieszkańcy wiosek stracą – przekonywał znowu Mieczysław Sawaryn i przypomniał, że według założeń w wioskach śmieci będą wywożone rzadziej niż spod bloków.
 
-Jeździliśmy po wioskach w ramach takiej akcji informacyjno edukacyjnej i uczestniczyliśmy - ja, pan Mariusz Tarka i kolega Krystian Kosiński - w tych zebraniach – mówiła Janina Major, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej, Mieszkaniowej i Ochrony Środowiska. –Na zebraniach wiejskich z przykrością to mówię, że ilości pojemników, które tak naprawdę właściciele powinny mieć, były za niskie. Pojawiały się osoby, które twierdziły, że w ogóle nie mają odpadów. Było tak, że był jeden pojemnik na 10 dorosłych osób w domu! Inne osoby otwarcie mówiły, że śmieci palą! Inni przekonywali:  Jakie one śmieci mają?! Nie mają żadnych śmieci - mówili. Jeśli mówimy o takich przypadkach, to jest tak jak mówił pan Sawaryn – opłaty mogą wzrosnąć nawet o 300 procent. Ale czy te zachowania ludzi to były zgodne z prawem, czy nie? -  dzieliła się swoimi spostrzeżeniami naczelniczka.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklamadotacje rpo
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama