Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 12:33
Reklama dotacje rpo
Reklama

Wątpliwości w sprawie śmieci w Gryfinie

Gmina Gryfino sama chce rozwiązywać problemy śmieciowe w związku z wprowadzanym nowym system gospodarowania odpadami komunalnymi. W piątek zorganizowano spotkanie wszystkich komisji Rady Miejskiej w Gryfinie z przedstawicielami działkowców, spółdzielni mieszkaniowych i wspólnot mieszkaniowych. Dyskusja pokazała, że wiele spraw jest jeszcze nierozstrzygniętych, a przede wszystkim panuje duże niedoinformowanie.
Spotkanie prowadził Zenon Trzepacz. Głos zabierali też radni, ale najwięcej czasu w dyskusji poświęcono gościom.
 
Przygotowują się na trzęsienie ziemi
Wiele pytań, które wcześniej sformułował na piśmie do rady, zadał Władysław Pielechowski. Pytania dotyczyły wspólnot mieszkaniowych, jak i domków jednorodzinnych. Zaapelował np. aby nie karać całej wspólnoty, jeśli jedna osoba pomyli butelki i nie wrzuci ich podczas segregacji tam, gdzie trzeba. Pytał, jak będzie się teraz płaciło w domkach nad jeziorami.
-Ludzie się przygotowują na trzęsienie ziemi – mówił Czesław Skonecki reprezentujący działkowców  z ul. Zawadzkiego w Gryfinie. –Pojemników teraz będzie tyle, że nie będzie ich gdzie stawiać. Będziemy musieli chyba ustawić je dookoła ogródków. I to już nie będzie zielona wizytówka miasta – ostrzegał Cz. Skonecki.
 
Kolejne zmiany deklaracji
-Czy będą kolejne zmiany formularza deklaracji? – pytała Danuta Wawrzyniak ze Spółdzielni Mieszkaniowej Regalica. Okazuje się, że spółdzielnie mają problem z weryfikacją deklaracji. Poinformowała, że spółdzielnia przyjęła, iż wszyscy jej mieszkańcy będą segregować śmieci. Zaapelowała aby „odstąpić od pobierania opłat za śmieci od pustostanów”. Natomiast pan Pawlak ze wspólnoty przy ul. Konopnickiej apelował do Regalicy, aby ta nie naliczała opłat za miejsce na śmietnik. Bogusław Urbański ze wspólnoty mieszkaniowej z ul. Krasińskiego apelował o przyjęcie sprawdzonych metod, które stosują m.in. nasi zachodni sąsiedzi.
-Będziemy kontrolować ten wywóz śmieci i rozliczać na ilość mieszkańców – zapowiada B. Urbański.
 
Na wsi tyle samo co w Gryfinie
Opłaty za śmieci w poszczególnych wsiach będą takie same w Gryfinie. Ten pomysł nie wszystkim się podoba.
-Wieś będzie produkować mniej śmieci, bo mamy kompostowniki – mówiła Danuta Świderek, sołtys Sobieradza. O mieszkańców wsi popegeerowskich upominał się przewodniczący rady Mieczysław Sawaryn. Pytał urzędników czy to prawda, że teraz ci mieszkańcy zapłacą o 300 proc. więcej za śmieci. Też więcej o 300 proc. mogą płacić działkowcy z Vista Bella przy ul. Czechosłowackiej.
-Obecnie segregujemy śmieci i mamy ok. 30 m3. Jak będzie ten podatek śmieciowy, to zapłacimy aż 10 tys. zł. Będziemy płacić za puste pojemniki – mówił Mariusz Grzesiak. - Zostaniemy totalnie pokrzywdzeni – ocenił Grzesiak.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama