Projekt uchwały wniesiony pod obrady 28 marca 2013 r. dotyczy „odpłatności za posiłki w stołówkach zorganizowanych w szkołach i przedszkolach prowadzonych przez Miasto i Gminę Gryfino”.
Uzasadnienie pomysłodawców
Wniosek podpisali radni: Paweł Nikitiński, Jarosław Kardasz, Jerzy Piasecki, Marek Suchomski, Janina Nikitińska, Ryszard Radawiec, Eugeniusz Robak, Janusz Skrzypiński i Zenon Trzepacz. W uzasadnieniu czytamy m.in.: „Korzystanie z posiłków stołówki szkolnej przez pracowników danej szkoły, bazuje na założeniach, że pracownik szkoły musi ponosić pełne koszty przygotowania i wydania posiłku. Co wymaga podkreślenia, w przypadku pracowników szkoły, brak jest podstaw prawnych do ustalania należności za posiłki poniżej kosztów ich przygotowania i wydania, czyli w sposób analogiczny do zasad ustalania opłat od uczniów na poziomie tzw. „wsadowego do kotła” (z art. 67 a. ust 4 SysOśwU). Brak podstawy prawnej wyklucza możliwość dopłacania z budżetu, czyli ze środków publicznych, do kosztów posiłku wydawanego pracownikowi szkoły. Tak rozumiana należność od pracownika szkoły obejmuje również podatek VAT, gdyż posiłek nauczyciela i innego pracownika nie jest zwolniony z podatku”.
Veto mecenasa Judka
Co na to mecenas Judek, prawnik Urzędu Miasta i Gminy Gryfino?
-Podjęcie uchwały byłoby sprzeczne z ustawą. Od 23 sierpnia 2008 r. w wyniku nowelizacji ustawy o systemie oświaty rada gminy utraciła prawo stanowienia o wysokości opłat w stołówkach szkolnych i przedszkolnych. Z tym dniem utraciła więc moc uchwała Rady Miejskiej w Gryfinie z 28 listopada 2007 r. Obecnie zgodnie z artykułem 67a ustęp 3 ustawy kompetencję do ustalenia wysokości opłat posiadają dyrektorzy szkół – uważa Krzysztof Judek.
-To jak to faktycznie funkcjonowało w gminie od 2008 r.? – pytał Paweł Nikitiński, wiceprzewodniczący rady.
-Co z podatkiem VAT? – dociekał Marek Suchomski, szef koła PO w RM w Gryfinie.
Dalszą część dyskusji przeniesiono na 12 kwietnia br., kiedy to zostanie dokończona czwartkowa sesja.
Napisz komentarz
Komentarze