Książka została zredagowana przez Katarzynę Marciszewską i Pawła Migdalskiego. Wydana została przez Stowarzyszenie Historyczno-Kulturalne Terra Incognita. W spotkaniu udział weźmie m.in. prof. Jan M. Piskorski.
„Niezależnie od miejsca i czasu, a także od przyczyn, które wywołały wędrówkę danej grupy, uchodźców i wygnańców więcej łączy niż dzieli. (...) Niezależnie od tego, kto był sprawcą, a kto ofiarą, kto przesiedlał pierwszy i jakie stosował metody, uchodźcy jadą najczęściej tym samym pociągiem, i w sensie dosłownym, i przenośnym. Przy czym jego niewygody dostrzega się z zasady dopiero wtedy, gdy jest się zmuszonym jechać nim samemu. Wtedy zauważa się, że pociąg prowadzi wagony bydlęce, że są one zimne i przepełnione, że brak w nich wody, że umierają w nich ludzie, a ich trupy podczas postojów wyrzuca się na perony i pobocza. Wcześniej można żyć latami z pracy niewolniczej i nawet tego nie dostrzegać. (...) Nie przewidziałem, że z prac studenckich dowiem się tak wiele, zwłaszcza na temat życia codziennego w latach wojny i pierwszych powojennych. (...) Szybko zorientowałem się, że pozbawione kompleksów trzecie pokolenie Polaków na ziemiach zachodnich potrafi z empatią - co nie znaczy, że bezkrytycznie - spojrzeć na dzieje nie tylko własnych rodzin, ale również na losy Niemców, którzy zamieszkiwali ich wsie i miasteczka, zanim przybyli do nich ich dziadkowie” – napisał prof. Piskorski w zakończeniu książki.
Napisz komentarz
Komentarze