Tematyka książki z miejsca wywołała dyskusję. Uczestnicy spotkania postawili autorom wiele pytań oraz wyrażali własne opinie. Okazało się, że o dworkach i pałacach oraz ich powojennych losach, można rozmawiać bez końca. Autorzy starali się odpowiedzieć na pytanie: dlaczego tak się stało, iż większość tych obiektów znajduje się w opłakanym stanie. W trakcie dyskusji okazało się, że na to pytanie nie ma zdecydowanej odpowiedzi, a każdy ze słuchaczy miał swoją własną. Czytelnicy zainteresowani tematem też zapewne spróbują się ustosunkować do tego problemu i wyciągnąć własne wnioski. Może też się okazać, iż wielu z nich wyruszy na wędrówkę po Pomorzu z „Utraconym dziedzictwem” w ręku.
MA
Napisz komentarz
Komentarze