Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 16:24
Reklama
Reklama

Co nie tak z tym planem?

Andrzej Hajdaś, mieszkaniec Gryfina, w imieniu grupy mieszkańców ulicy Czechosłowackiej zwrócił się do Rady Miejskiej w Gryfinie z prośbą o „podjęcie działań w celu zapobieżenia marnotrawienia gminnych finansów” i unieważnienie miejscowego planu zagospodarowania obejmującego tylko część ul. Czechosłowackiej. Przeciwko takiemu postawieniu sprawy protestuje radna Magdalena Chmura-Nycz. Przewodniczący rady Mieczysław Sawaryn dąży, aby sprawa była dyskutowana za kilka dni na sesji. Poniżej wywiad z Andrzejem Hajdasiem, który protestuje przeciwko wybiórczemu zagospodarowaniu ul. Czechosłowackiej przez gminę Gryfino.
igryfino.pl: -Co Pana skłoniło do tak gwałtownej reakcji w sprawie sąsiadki, radnej Magdaleny Chmury-Nycz, aby przyjść na sesję i dać projekt unieważnienia uchwały radnych?
Andrzej Hajdaś: -Moja akcja spowodowana została prośbami moich sąsiadów o interwencję. Nie była w najmniejszej mierze gwałtowna, a i  prowadzone postępowanie jest zgodne z obowiązującym prawem i dopóki oficjalnie nie zostaną podejrzanym postawione stosowne zarzuty, prowadzone jest w sprawie, a nie wobec jakiejś konkretnej osoby.
igryfino.pl: -Sprawa stała się głośna chyba głównie za przyczyną radnej Magdaleny Chmury-Nycz?
A. Hajdaś: -Nie rozumiem czemu wymienia pan w swym pytaniu konkretną osobę, skoro ona sama utrzymuje, że to nieznani sprawcy złożyli w jej imieniu (jedyna właścicielka działki nr 126/1) w dniu 29 stycznia 2010 roku plan powstania prywatnego osiedla na ponad 40 działek budowlanych ze szkicem i z  zaleceniem wykonania wszystkich dróg na nasz koszt.
igryfino.pl: -Porozmawiajmy zatem o faktach. Plan zagospodarowania nie dotyczy tylko radnej. Gmina chce zagospodarować teren położony częściowo przy ul. Czechosłowackiej. Czy to źle?
A.Hajdaś: -To bardzo dobrze, a byłoby już całkiem świetnie gdyby gmina najpierw chciała zagospodarować swoją samowolę budowlaną, jaką jest asfalt ulicy Czechosłowackiej położony 34 lata temu na terenie kilku prywatnych posesji, wykonać wreszcie remont mostu na Tywie czy położyć nawierzchnię na tzw. ulicy Węgierskiej jedynym alternatywnym (przy np. kraksie na Łużyckiej) wyjeździe z miasta w południową stronę. Potrzeb jest wiele, a im więcej wydamy pieniędzy na nikomu niepotrzebne bagna na uboczu, tym mniej ich zostanie na naprawdę ważne zadania. My na należne od gminy pieniądze czekamy od dziesiątków lat i mimo to za teren zajęty gminną drogą płacimy co roku  jeszcze podatek od nieruchomości. Tak więc równość wobec prawa i wobec brania /dawania kasy jest w tym konkretnym przypadku oczywista.
 
 
igryfino.pl: -Droga (abstrahując od jej przebiegu) jest ważna, ponieważ jest projektowana choćby kanalizacja od Pniewa po Biedronkę w Gryfinie. Coś pan na ten temat wie?
A.Hajdaś: - Projekt kanalizacji tego terenu został zatwierdzony przez nas w czerwcu 2009 roku i z dołączonej dokumentacji do tego projektu nie wynika najmniejsza konieczność poszerzania ulicy Czechosłowackiej a na działce pani radnej przykanalik sanitarny kończy się planowo na jej domu, gdyż dalej są już tylko nieprzejezdne bagna.
igryfino.pl: -Ta boczna ulica od Czechosłowackiej zgodnie z planami faktycznie jest szeroka. Czy wynikać może to z tego, że ma być tam przełożony ciepłociąg z Łużyckiej?
A.Hajdaś: - To niemożliwe. W ustaleniach kwestionowanego Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego pominięto kwestię przełożenia ciepłociągu, ale że w granicach Czechosłowackiej oparto się na starych, od lat nieaktualizowanych mapach, to właśnie naprzeciw naszych posesji można znaleźć zapisy o ciepłociągu, którego już dawno nie ma. Ale że jest na mapie, to jakiś kompetentny geniusz wpadł na pomysł, iż w takim razie taniej będzie mój dom wyburzyć, by do istniejącej drogi mógł się jeszcze chodnik zmieścić.
igryfino.pl: -Podobno jest tajemnicze porozumienie burmistrza z marca 2012 r. między gminą a PGE dotyczące m.in. właśnie przebiegu ciepłociągu. Takie rozwiązanie pozwoliłoby uniknąć rozkopów na przelotowej Łużyckiej?
A.Hajdaś: -W tej sprawie prowadzone jest odrębne postępowanie. Ze swojej strony tylko mogę dodać, że zarówno prowadzone postępowania jak i wspomniany wcześniej MPZP nie pokrywają się w pełni ani topograficznie, ani przedmiotowo.
 
 
igryfino.pl: -Projekt samej ulicy Czechosłowackiej, czy też jej fragmentu nie jest jednak tajny.
A.Hajdaś: - Nie ma czegoś takiego jak projekt ulicy Czechosłowackiej, gdyż praktycznie od swego początku aż do mojego sąsiada nie jest ona tu ujęta, a dalej ujęta jest tylko sama ulica i tereny na północ od niej. Generalnie to plan zakłada wybudowanie dwujezdniowej drogi z dwoma chodnikami i ścieżką rowerową (znikąd) do posiadłości i osiedla pani radnej, gdyż dalej i tak nie ma przejazdu.
igryfino.pl: - A co to jest pana zdaniem?
A.Hajdaś: - Projekt ten wykonany przez firmę Inbud (D. Skuza i Zb.Woźniak) w Szczecinie na zlecenie i na koszt gminy ma oczywiście również swoje wady, gdyż nie obejmuje dwóch gospodarstw hodowli ryb za mostem na Tywie, ale generalnie obejmuje teren większy powierzchniowo jak wspomniany późniejszy i kwestionowany Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego.
igryfino.pl: -Odszkodowanie dla radnej i innych mieszkańców Czechosłowackiej, którzy mają dostać pieniądze, za ustalenie na ich terenie drogi publicznej następuje z mocy prawa…
A.Hajdaś: - No oczywiście, że z mocy prawa. Pozostaje kwestia dlaczego radna, której grunty są najmniej istotne dla naszego rozwoju dostała odszkodowanie jako pierwsza, a my i inni właściciele strategicznie położonych nieruchomości dostaniemy .....za kilka lat operat i wycenę, a po 2033 roku - gdy już znajdą sie pieniądze na inwestycje w tym rejonie (bo strategia na lata 2013-2033, za którą głosowała radna) nie przewiduje środków finansowych dla nas.
Druga część rozmowy wkrótce.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama