Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 7 listopada 2024 15:44
Reklama

Dwie gazety na koniec roku

Dwie świąteczne gazety otrzymali mieszkańcy gminy Cedynia. Jedną wydała opozycja, a drugą miejscowy dom kultury – opcja burmistrza. Proburmistrzowski „Przegląd Cedyński” krytykuje opozycję, a głównie przewodniczącą rady powiatu Gabrielę Kotowicz, wypominając jej udział w kapitule przyznającej nagrody starosty gryfińskiego – Bociany. Z kolei opozycyjna „Nasza Cedynia” wypomina burmistrzowi działania w sprawie powstania w gminie fermy norek. Podliczyła też ile pieniędzy z kasy gminnej bierze burmistrz za niewykorzystane urlopy i liczne podróże służbowe.
Oba to kwartalniki. W jednym poczytamy wieści od gminnych dożynek poprzez obchody Święta Niepodległości, aż po życzenia burmistrza i przewodniczącego rady na Boże Narodzenie. Opozycyjny kwartalnik ma więcej życzeń od różnych organizacji. Ma też informacje o tym, jakie decyzje dotyczące finansów podjęli radni na 2013 rok. O uchwałach rady miejskiej pisze Krzysztof Nowak, przewodniczący klubu radnych „Razem dla gminy”
 
Przegląd Cedyński zawiera bezpłatny polsko-niemiecki dodatek reklamowy „Most”. Reklam tam nie za wiele. Dodatek więc poświęcony jest tym razem wsi Lubiechów Dolny. Jest też artykuł autorstwa Ryszarda Mateckiego o tajemniczych szachownicach. Natomiast opozycyjna „Nasza Cedynia” zawiera rysunki i dowcipy świąteczne.
 
Przykład żartu w gazetce „Nasza Cedynia” podajemy poniżej:
Ksiądz przychodzi po kolędzie. Pociesza, że święta rodzina też była biedna i zostawia obrazek przedstawiający Jezusa, Józefa i Maryję. Gdy tylko wyszedł, ojciec bierze obrazek do ręki i mówi:
- Widać nie byli tak biedni jak my, bo mieli pieniądze na fotografa! 

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama