igryfino.pl: - Jak jesteśmy przy nabrzeżu, to z nim związane jest targowisko miejskie. Na sesji poświęconej w dużej mierze targowisku i kupcom zasugerowano, iż można je przenieść w inne miejsce niż zostało zaplanowane. Internauci sporo dyskutowali na ten temat na igryfino.pl
burmistrz Henryk Piłat: -Dla burmistrza wszyscy mieszkańcy, jak i przedsiębiorcy są tak samo ważni. Z jednej strony mamy handlowców, którzy chcąc mieć swoje punkty handlowe w centrum, zaciągają kredyty, inwestują lub też godzą się na opłacanie czynszu od 30-40 zł za m2, jak jest teraz w Gryfinie. Natomiast część handlowców chciałaby mieć punkty w najbardziej atrakcyjnie położonych terenach miasta, chciałaby prowadzić działalność z żądaniem aby gmina zabezpieczyła im obiekty handlowe i pobierała niewielki czynsz.
igryfino.pl: - Ale gmina ma pewne zobowiązania…
H. Piłat: - Miasto powinno zorganizować targowisko, którego głównym celem powinno być umożliwienie sprzedaży bezpośrednio od producentów.
igryfino.pl: - Jednak takich rolników, którzy chcą ze swoich upraw sprzedawać towar prosto z przyczepy, jest w powiecie niewielu.
H. Piłat: - No bo nie ma jak wjechać samochodem i z niego od razu sprzedawać. Wiosną, latem stoły są pozajmowane właśnie przez takich producentów.
igryfino.pl: -Internauci podkreślają, że tylko sezonowo…
H. Piłat: - Można tam przecież kupić ogórki, pomidory, jajka od bezpośrednich producentów. Dlatego też gmina opracowała projekt na targowisko i otrzymała dofinansowanie.
igryfino.pl: - Wiem! 1 milion złotych – pisaliśmy o tym z Gazetą Chojeńską jako pierwsi. Stanowisko kupców jest inne...
H. Piłat: -Chcą lokalizacji targowiska na obecnym parkingu przy ul. Rapackiego.
igryfino.pl: -I to jest teren gminny!
H. Piłat: - Tak gminny, ale musiałaby nastąpić zmiana obowiązującego planu zagospodarowania.
igryfino.pl: - To nie byłby duży problem aby zmienić taki plan, jeśli byłaby zgoda radnych…
H. Piłat: - Znowu rozdwojenie jaźni. Kiedy ciągle na sesjach mówi się o braku miejsc parkingowych w mieście, to czy likwidować kolejny parking? A przecież można rozwiązać ten problem w sposób kompromisowy, czyli może być i parking, i targowisko.
igryfino.pl: - Na czym ten kompromis miałby dokładnie polegać?
H. Piłat: - Na tym, że targowisko powinno powstać na tym miejscu, gdzie zostało zaplanowane, a parking powinien służyć mieszkańcom pobliskich bloków. Natomiast w tamtym kwartale od lat jest prowadzona działalność handlowa i mało kto zrezygnował z tego powodu, że nie było tam ruchu, że nie było tam klientów.
igryfino.pl: -Kiedy miałoby to nastąpić?
H.Piłat: - Wszystko zależy od kupców.
igryfino.pl: -Mieliby wyrazić zgodę?
H.Piłat: -Wszystko zależy od rozsądku kupców. Jeśli dojdziemy do porozumienia, to przenosiny do nowej hali mogą nastąpić w 2014 r. Jeśli nie dojdziemy do porozumienia, to nie wiem jak dalej będzie.
igryfino.pl: -Jak zahaczyliśmy już problem parkingów, to wielu internautów narzeka na ich brak w mieście.
cdn.
Napisz komentarz
Komentarze