Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
środa, 6 listopada 2024 16:23
Reklama

Społecznicy zrobili imprezę

Współpraca Biblioteki Publicznej w Gryfinie z Towarzystwem Miłośników Historii Ziemi Gryfińskiej owocuje wieloma inicjatywami i pomysłami. Towarzystwo działa na terenie Gryfina już od kilku dobrych lat i współpracuje z wieloma instytucjami również poza granicami miasta. Dziwi więc trochę fakt, że osoby, które choćby z racji swojej pracy powinny wiedzieć o jego istnieniu i działalności, zawieruszyły gdzieś ten fakt w swojej pamięci. To, że zniknęła „Rybakówka” nie znaczy, że stowarzyszenie przestało istnieć. „Mariaż” z biblioteką nie tylko świetnie współistnieje, ale daje także nadzieję na wiele ciekawych dalszych pomysłów, czego dowodem było ostatnie spotkanie w Klubie Nauczycielskim.
Sobotnie  spotkanie było jakby dwuwątkowe. Jedna z części była kontynuacją, a raczej efektem majowej konferencji zainicjowanej przez ks. Jana Zalewskiego, a zorganizowanej przez dyr. biblioteki Sylwię Mencel i Katarzynę Figas ze stowarzyszenia przy pomocy  Ośrodka Sportu i Rekreacji oraz wsparciu burmistrza Henryka Piłata i starosty Wojciecha Konarskiego. O konferencji było bardzo głośno we wszystkich lokalnych mediach więc nie będę teraz o niej pisała. Wspomnę tylko, że owa konferencja zatytułowana „Historia Polski hymnem pisana” dała początek czwartemu rajdowi motocyklowemu pod hasłem „Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę 2012” Motocykliści wyruszyli z Gryfina. Na trasie dołączali coraz to nowi „podróżnicy”.
 
Film, który został zaprezentowany  na niedzielnym spotkaniu, pokazywał niemal dzień po dniu drogę, jaką przebywali motocykliści. Trasa wiodła przez Polskę, Litwę, Białoruś, Rosję. Mijali przepiękne krajobrazy, wspaniałe historyczne miejsca, zabytkowe budowle, przede wszystkim kościoły i klasztory. Mieli możliwość spotkania się z wieloma ciekawymi ludźmi. To wszystko składało się na pewno na wspaniałe i niezapomniane przeżycie. Mimo że film był nieco przydługi i odnosiło się wrażenie, że był „mierzony” drogą od kościoła do kościoła, od spotkania  księdza do biskupa, to rajd był na pewno wielkim przeżyciem dla uczestników, a  w oglądających budził lekką nutkę zazdrości. Po filmie uczestnicy spotkania otrzymali bardzo ładnie wydaną  książkę z referatami wygłaszanymi w czasie majowej konferencji i z relacją   rajdowej, jakże ciekawej podróży. Książkę podpisywał obecny na spotkaniu ks. Jan Zalewski.
 
 
Kolejną niespodzianką była obecność dzieci z Ukrainy, a dokładnie z Kałusza (z  którą to miejscowością nawiązało również współpracę stowarzyszenie „Wspólnota Polska”). Dzieci, a raczej 12-15-letnie dziewczynki przyjechały wraz ze swoją opiekunką Oksaną Biegun i księdzem Krzysztofem Panasowcem na zaproszenie towarzystwa Miłośników Historii Ziemi Gryfińskiej i Biblioteki Publicznej w Gryfinie. Występ, który zaprezentowały, nagrodzony został burzliwymi oklaskami. Podczas imprezy przekazane zostały zebrane wcześniej książki. Zbiórka potrzebnych książek została wcześniej zainicjowana przez Katarzynę Figas i Sylwię Mencel. To piękna inicjatywa i pomoc, za którą podziękowała bardzo serdecznie p. Oksana.   
-Mimo że urodziłam się na Ukrainie, a mój ojciec jest Ukraińcem, to całą duszą i sercem jestem w Polsce. Rodzinę mam i w Polsce, i na Ukrainie. Tak dzielę swoje uczucia - trochę tu, trochę tam  – powiedziała p. Oksana   
Atmosfera spotkania była serdeczna i nieco podniosła. Jedni cieszyli się z pobytu w kraju, inni tęsknili za daleką, utraconą ojczyzną.
TWS

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama