Kiedy przyjdą nowe płatności trzeba będzie zmieniać budżet, a to nie będzie łatwe, ponieważ pole manewru jest niewielkie i wyjdzie na to, że komuś trzeba będzie odebrać część przyznanych pieniędzy.
-Docinaliśmy gdzie się da. Trzeba będzie niestety wprowadzić kolejny program naprawczy – zauważyła skarbnik Agnieszka Górska.
Napisz komentarz
Komentarze