Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Trzcińsku-Zdroju wiceprzewodniczący tego gremium Robert Kowalski zapytał burmistrza, jaki był powód wizyty funkcjonariuszy CBA w urzędzie?
Odpowiedział mu wiceburmistrz Emilian Osetek: -17 listopada 2016 r. Centralne Biuro Antykorupcyjne przeprowadziło działania na terenie urzędu. To było zbieranie dokumentów w sprawie. Zapytałem co mam powiedzieć, gdy ludzie będą się tym interesować. Usłyszałem: Proszę odesłać pytających do Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Wydział II do Spraw Postępowania Sądowego.
Wtedy, 17 listopada 2016 r. gdy dzwoniliśmy do Urzędu Miejskiego w Trzcińsku-Zdroju zarówno burmistrz, jak i wiceburmistrz byli już nieobecni. Burmistrz wyjechał w podróż służbową, a wiceburmistrz nie odbierał komórki.
-Na dzień dzisiejszy nic nowego nie można powiedzieć. Żaden z pracowników nie jest w charakterze podejrzanego czy świadka – powiedział wiceburmistrz. Dodał, że funkcjonariusze wzięli dokumenty.
Zapytany przez Zdzisława Iwanickiego czy CBA zabrało komputer, zaprzeczył. Kiedy wiceprzewodniczący Rady Robert Kowalski dopytał ,czy dane z komputera zostały zgrane, potwierdził taki fakt.
Napisz komentarz
Komentarze