Miasto zaczyna przypominać pastwisko – uważa czytelniczka
-Mieszkam w Gryfinie kilkadziesiąt lat, ale tak zarośniętego miasta jeszcze nie pamiętam – dzieli się spostrzeżeniami pani Grażyna. –Trawa w niektórych miejscach niedługo mnie przerośnie. Czy władze nie widzą, że Gryfino powoli zaczyna zamieniać się w pastwisko? - pyta czytelniczka.
25.05.2017 18:23
38
6