Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 listopada 2024 11:33
Reklama

Bezpłatne porady prawne oraz kosmetyczne

Pomoc drugiemu człowiekowi to obowiązek i odruch serca. W słowie „pomagamy” mieści się bardzo wiele możliwości i treści. Nic więc dziwnego, że prezes Stowarzyszenia „Jestem i pomagam” w Gryfinie” Ewa Chludzińska-Lewczuk stara się poszerzyć zakres działalności swojego stowarzyszenia. Wśród wolontariuszy działających w stowarzyszeniu są osoby o różnych zawodach.
Bezpłatne porady prawne oraz kosmetyczne

Są wśród nich pedagodzy, jest dziennikarz, logopeda. Udzielają korepetycji dzieciom i młodzieży, służą radą i pomocą. Ostatnio pani Ewie udało się „zdobyć” prawnika. W każdy pierwszy wtorek  miesiąca w godz. od 16 - 18  będzie można skorzystać z porady prawnej. Bezpłatnych porad udzielać będzie adwokat Mieczysław Sawaryn.  

 
Drugą osobą pozyskaną do współpracy jest kosmetyczka Łucja Hibner, z którą zainteresowane  panie będą mogły się spotkać w każdy ostatni wtorek miesiąca w godz. od 16 do 18 i porozmawiać   na temat urody czy zdrowego odżywiania. Będzie można też nieco się dowiedzieć o ziołolecznictwie.
 
Spotkania o podobnej tematyce przewidziane są również w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 przy ul. Łużyckiej. Cóż, czym skorupka za młodu nasiąknie….
-Oprócz  zajęć w naszej siedzibie prowadzę zajęcia z młodzieżą w szkole. Dzielę się z nimi swoją wiedzą, doświadczeniem. Chciałabym nauczyć je szacunku, empatii i potrzeby niesienia pomocy  każdemu, kto jej potrzebuje – mówi pani prezes. -Wraz z moimi wolontariuszami oprócz zajęć,  przygotowujemy wyprawki szkolne, paczki świąteczne, udzielamy pomocy indywidualnych. Pieniądze   na ten cel dostajemy z gminy, trochę od sponsorów, a często z własnych kieszeni – dodaje Ewa Chludzińska-Lewczuk.
 
-W tej chwili trwa batalia o być czy nie być Klubu Honorowych Krwiodawców „Kropelka” – informuje pani prezes.
-Do 2012 roku punkt był czynny codziennie. Trudno sobie wyobrazić, żeby Klub Honorowych Krwiodawców, który miał swój początek w „Dolnej Odrze” w latach siedemdziesiątych przestał istnieć – mówi Leszek Stąsiek, prezes Klubu.
Tego samego zdania są wszyscy radni z przewodniczącym Rady Miejskiej Mieczysławem Sawarynem, którzy włączyli się do bitwy o istnienie punktu krwiodawstwa, który ratuje życie.
TWS   

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama