Sławomir Jasek podczas dzisiejszej (25 czerwca 2024 r.) sesji Rady Miejskiej w Moryniu otrzymał absolutorium. Uchwała przeszła jednogłośnie.
Tak naprawdę radni zatwierdzili prace poprzedniego włodarza gminy Józefa Piątka.
Nowy burmistrz Sławomir Jacek poinformował, że w ostatnim roku ubyło kolejnych 29 mieszkańców. Gmina Moryń, podobnie jak Cedynia czy Stare Czarnowo, już niedługo mogą stać się gminami poniżej 4 tys. mieszkańców. W Niemczech małe gminy są łączone w związki gmin, na czele których stoi dyrektor. Wtedy burmistrz staje się kimś na wzór sołtysa. Też zbiera podatki, ale gmina może udzielić np. ślubu czy wydawać akty zgonu. Wystarczy też wtedy kilku radnych, którzy już o wielu ważnych sprawach nie mają co debatować. W urzędzie gminy potrzebnych jest wówczas tylko kilku urzędników. To dużo oszczędniej i wydajniej.
W Polsce pomysł łączenia gmin był przedstawiony za czasów koalicji PO z PSL. Miał dotyczyć gmin, które mają poniżej 4 tys. mieszkańców. Nie został przegłosowany w sejmie. To nie znaczy, że nie można będzie do tego pomysłu wrócić. Tym bardziej, że teraz gminy będą utrzymywały się głównie z tego, co same są w stanie "wytworzyć", czyli zebrać w podatkach. Kto będzie chciał utrzymywać małe gminy? Zwłaszcza jak np. nie będą miały na siebie pomysłu...
Napisz komentarz
Komentarze