Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 23:55
Reklama dotacje rpo
Reklama

Chętnie kupujemy w second handach. Ubywa sklepów z używaną odzieżą, bo...

Rośnie sprzedaż rzeczy używanych. Tymczasem w Gryfinie, Chojnie czy innych miejscowościach ubywa sklepów, gdzie możemy kupić z drugiej ręki. Przybywa second handów, tyle że nie w realu, a w internecie. Główne powody są dwa...
Chętnie kupujemy w second handach. Ubywa sklepów z używaną odzieżą, bo...

Autor: iStock

 Powód boomu na sklepy z używaną odzieżą w internecie? Coraz uboższe kieszenie Polaków i chęć dorobienia sobie kilku groszy. W realu coraz trudniej prowadzić działanośc gospodarczą. Znacznie wzrosły koszty. 

To pokazują badania

Allegro, OLX czy Vinted – jak podała „Rzeczpospolita” – w pierwszym kwartale tego roku odnotowały dwucyfrowy wzrost liczby ofert i dokonanych zakupów. To zaskakująca na tle ogólnej mizerii, jaka dotknęła sprzedaż internetową, która według GUS spada w ostatnich miesiącach. 

Nie dotyczy to jednak platform z towarami używanymi. Polacy ruszyli po rzeczy z drugiej ręki, bo coraz częściej nie stać ich na nowe. Na potwierdzenie dziennik odwołuje się do twardych danych.

Sposób na dodatkowy zarobek

Na OLX „w pierwszym kwartale liczba ogłoszeń ze statusem „używane” wzrosła w ujęciu rocznym o 12 proc. Kilkunastoprocentowy wzrost widoczny był również w każdym z trzech miesięcy pierwszego kwartału bieżącego roku”.

W kwietniu największy wzrost dodawanych ogłoszeń widoczny był w kategorii dóbr użytkowych. Sprzedający wystawili na sprzedaż o 14 proc. więcej produktów rok do roku i o 12 proc. więcej niż w marcu.

Co z tego wynika? Że dla sporej grupy Polaków to sposób na dodatkowy zarobek. Z drugiej strony rośnie liczba osób, które obserwują ogłoszenia „z drugiej ręki”.

– Nie chcemy rezygnować z zakupów, ale w obliczu trudnej sytuacji ekonomicznej z większą uważnością analizujemy zakupy przedmiotów, które nie są artykułami pierwszej potrzeby – uważa Konrad Grygo, analityk biznesowy OLX, cytowany przez Rz.  

Witajcie w sieci, drodzy klienci!

Potwierdzeniem tego trendu jest malejąca liczba tzw. lumpeksów. Pomimo tego, że Polacy lubią się w nich ubierać. Dlaczego zatem znikają? Bo przenoszą się do internetu właśnie. 

W 2022 r. swoją działalność zawiesiło lub zakończyło prawie 600 sklepów z takimi towarami – wynika z danych wywiadowni Dun & Bradstreet, które podała „Rzeczpospolita”. W ciągu dekady zniknęło ich ponad 5 tys. 

Wpływ na to mają – m.in. z powodu bardzo wysokiej inflacji – coraz wyższe koszty prowadzenia działalności, co niestety ma swoje odbicie w cenie sprzedawanego towaru. Wyższej nawet o 20-30 proc. Dlatego przenoszą się one do internetu. 

Platforma OLX, którą cytuje dziennik, podaje, że przedmioty używane to dwie trzecie wszystkich nowo dodawanych ogłoszeń.

– Sposób postrzegania rzeczy używanych zmienia się, a w konsekwencji rośnie zainteresowanie nimi – ocenia w rozmowie z Rz Mateusz Bochat z OLX.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Idiota staroci 22.05.2023 18:46
Sam sobie kupuj stare klamoty po szwabach mogą chorować ma HIV itp jak to nosić po kimś nie udawajmy Polacy dziadów bo Niemcy z nas się śmieją

i
bambo 20.05.2023 00:39
nie wszyscy są w internetach.

i
taka prawda 20.05.2023 00:11
Nasz wybór odzieży z drugiej ręki będzie zdrowszy nie tylko dla środowiska, ale również dla nas. Chemikalia używane do produkcji i transportu odzieży magicznie nie znikają, gdy towar zostaje rozłożony na sklepowych półkach. Do ich produkcji używany jest PFAS czy ołów, a do konserwacji, by produkt przetrwał wielomiesięczne przechowywanie czy podróż kontenerowcem, formaldehyd. Jest to ta sama substancja, której używa się do konserwacji zwłok. Z tego powodu nowe ubranie trzeba zawsze wyprać przed pierwszym założeniem. Nikt nie pierze ubrań po tym, jak zostaną uszyte!  Aby wypłukać wszystkie szkodliwe związki z nowej odzieży szacuje się, że trzeba wyprać ją ok. 10 razy. Z tego powodu wybór używanej rzeczy będzie zdrowszy, ponieważ prawdopodobnie była już wyprana taką liczbę razy, czyli już ktoś za nas wcześniej wchłonął szkodliwe chemikalia.

i
Melik 19.05.2023 14:37
W Gryfinie chodzę do 4 sklepów: na Chrobrego, nad Biedronką koło stadionu, przy parku i w Muszkieterach.

i
egz 19.05.2023 22:42
Na Górnym Tarasie tylko jeden? Nie żartuj.

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklamadotacje rpo
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama