W Gryfinie dziki pojawiły sie na ul. Armii Krajowej i na Flisaczej. Władze nie mają pomysłu na rozwiązanie problemu. Sugerują, że to sprawa koła łowieckiego. Koło łowieckie nie będzie przecież strzelać w miescie...
Reklama
Dziki wtargnęły do miasta
-Czy to normalne aby dziki chodziły po mieście? To przeciez niebezpieczne - mówi nam mieszkaniec Gryfina z ul. Armii Krajowej. Takie problemy były sygnalizowane nawet na sesji w Chojnie czy Cedyni. Dziki szukają pożywienia i znajdują ją łatwo w pobliżu osad ludzkich. Poprzez częsty kontakt i często nieświadome dokarmianie, dziki przestały obawiać się ludzi. Musimy jednak mieć świadomośż, że mimo iż wydaje nam się, że są to zwierzęta sympatyczne czy wręcz przyjazne, należy zachować szczególną ostrożność podchodząc do dziczego stada. Szczególnie gdy znajdują się w nich młode osobniki, których broni locha.
- 06.11.2015 10:55 (aktualizacja 12.08.2023 12:39)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze