Radna Mirosława Buko pytała czy gminę stać na zlecenie napisania odwołania firmie zewnętrznej za kwotę 18 tys. zł. Gmina ma problemy z wypłatą pensji w urzędzie...
-Idziemy do sądu - oświadczył burmistrz Adam Fedorowicz. -Sprawą zajmował się naczelnik Hadrzyński, ale nie powiem, że nie pracuje tu z tego powodu. Pracuje w urzędzie w Szczecinie - dodał burmistrz.
Potwierdził, ze oferta za 18 tys. w sprawie obrony jest najtańsza
Gmina Chojna jest zobowiązana do zwrotu dokładnie 1 452 720 zł.
-Nie musimy oddawać jeszcze i mam nadzieję, że nie będziemy musieli - powiedział Adam Fedorowicz.
Napisz komentarz
Komentarze