W wyniku tegorocznej suszy mamy niski stan wody w Odrze. Wypłycenia powodują m.in. to, że barki nie mogą pływać po rzece. Tak jest też z barkami, które wożą urobek z kopalni żwiru i piasku w Bielinku (gm. Cedynia).
- Od lat nierozwiązany jest problem braku drobnego pogłębienia żeglowności rzeki Odry na odcinku wyjścia z kopalni Bielinek, samo wyjście na odcinku Odry (677 KM - 685 KM). Sytuacja naszych firm jest beznadziejna - skarżą się przedsiębiorcy.
Rozwiązanie jest proste: kopalnia chce na własny koszt w miejscu, gdzie jest tylko 1-2 metry głębokości, pogłębić rzekę. Jak się okazuje, wymaga to jednak uzgodnień oraz pozwolenia wodnoprawnego.
Od około miesiąca stoi nie tylko kopalnia, ale swojej działalności nie mogą wykonywać armatorzy żeglugi śródlądowej wykonujący transport ładunku dla kopalni Bielinek.
Pytania wysłaliśmy kilka dni temu do Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej oraz do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Szczecinie. Czekamy na odpowiedź
Tymczasem dowiedzieliśmy się, ze wydział RPC Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Szczecinie wysłał do Urzędu Dróg Wodnych Żeglugi w Eberswalde zapytanie drogą mailową czy wyrazi zgodę na przeprowadzenie prac pogłębiarskich na granicznym odcinku Odry. A czas jak woda w Odrze płynie…
Napisz komentarz
Komentarze